"Remis byłby sprawiedliwy". Kadrowicz nie zgadza się z porażką
Reprezentacja Polski przegrała z Holandią (1:2) w swoim pierwszym spotkaniu na EURO 2024. Z wynikiem końcowym nie zgadza się jednak Jakub Moder, który zabrał głos po ostatnim gwizdku.
Od porażki z Holandią (1:2) swój udział w EURO 2024 rozpoczęła reprezentacja Polski. Początek tego starcia należał jednak do biało-czerwonych. Wynik spotkania otworzył bowiem Adam Buksa.
Radość po stronie Polaków nie trwała długo. Kwadrans później do remisu (1:1) doprowadził Cody Gakpo. W końcówce spotkania bohaterem reprezentacji Holandii został natomiast Wout Weghorst.
Z wynikiem niedzielnego spotkania nie zgadza się jednak Jakub Moder. W pomeczowej rozmowie ze stacją TVP Sport przyznał on, że znacznie bardziej sprawiedliwy byłby podział punktów.
- Myślę, że ten remis byłby sprawiedliwy. Może Holandia utrzymywała się przy piłce, bardziej kontrolowała tę grę, ale my też z tego kontrataku dobrze graliśmy. Ten punkcik byłby sprawiedliwy i na pewno bardzo potrzebny w kontekście awansu - powiedział po meczu.
Jakub Moder rozpoczął mecz z Holandią z ławki rezerwowych. Na murawie zameldował się on w przerwie spotkania. Pomocnik Brighton zastąpił Sebastiana Szymańskiego.
Kolejny mecz reprezentacji Polski na EURO 2024 zostanie rozegrany 21 czerwca. Zespół Michała Probierza zagra wtedy z Austrią.