Kadra straci wielki talent? "Nie potrafię zdecydować. W takim samym stopniu czuję się Polakiem i Anglikiem"
Hubert Graczyk podpisał niedawno profesjonalny kontrakt z Arsenalem. 18-latek uważany jest za duży talent z predyspozycjami do gry w Premier League. W rozmowie z Michałem Grzelą z "WP Sportowe Fakty" przyznał jednak, że nie wie, którą reprezentację ma wybrać.
Hubert Graczyk został niedawno wpisany przez Arsenal na listę piłkarzy uprawnionych do gry w fazie pucharowej Ligi Europy. Na co dzień gra w drużynie U-18, chociaż ma już za sobą także debiut w rezerwach klubu.
W Anglii uważają piłkarza za spory talent. W przeszłości występował on w juniorskiej reprezentacji tego kraju, bo ma podwójne obywatelstwo. Którą kadrę wybierze, jeśli dostanie powołanie do seniorskiej drużyny?
W rozmowie z Michałem Grzelą z "WP Sportowe Fakty" piłkarz bardzo szczerze odpowiedział na to pytanie. Przyznał, że ma ogromny dylemat w tej kwestii.
- Na razie wszystko jest możliwe. Wciąż nie podjąłem ostatecznej decyzji. Na ten moment nie pozostaje nic innego, jak czekać na rozwój wypadków po jednej i drugiej stronie - powiedział.
- Prawdę mówiąc, nie potrafię zdecydować. W Anglii mieszkam od 3. roku życia, tutaj się wychowałem, w sytuacjach życia codziennego posługuję się językiem angielskim. Z drugiej jednak strony w domu rozmawiamy po polsku i sam doskonale pamiętam, skąd pochodzę. To trudna sytuacja, bo w takim samym stopniu czuję się Polakiem jak i Anglikiem - dodał.
Na razie Graczyk wciąż gra wśród juniorów. Wierzy jednak, że nadejdzie taki dzień, gdy zadebiutuje w pierwszej drużynie "Kanonierów". Na razie cierpliwie czeka, aż na stałe zagości w rezerwach.
- Gra w U-18 to naturalna kolej rzeczy i dobry krok w kierunku kolejnych etapów - drużyny U-23, wypożyczeń i w końcu miejsca w pierwszym zespole. Poziom jest wysoki. Człowiek czuje, że się rozwija - zakończył.