Kacper Tobiasz jasno o swojej przyszłości. "Nie chcę tego"

Tobiasz jest jednym z odkryć ostatnich miesięcy. Bardzo dobrze spisuje się w meczach Legii Warszawa, a w listopadzie i grudniu miał nawet okazję pojechać z reprezentacją Polski do Kataru na mistrzostwa świata, choć nie był oficjalnie zgłoszony do gry.

Utalentowanym 20-latkiem interesują się zagraniczne kluby, ale on póki co twardo stąpa po ziemi.

- Słyszałem, że tak jest. Nie chcę jednak odejść z Legii, by przepaść w wielkim klubie. Z miłą chęcią mogę zostać przy Łazienkowskiej przez trzy-cztery sezony. Zwłaszcza, jeśli wiedziałbym, że okrzepnę, a potem z miejsca, z większym doświadczeniem, wejdę między słupki dużej europejskiej drużyny - mówi jasno Tobiasz w rozmowie z TVP Sport.

Bramkarz Legii rozsądnie podchodzi do sprawy. Nie chce wykonać jakiegoś ruchu zbyt szybko.

- Nie mam żadnego ciśnienia na wyjazd, choć chciałbym kiedyś zasmakować gry w wielkim, zagranicznym klubie. Stać mnie na to, jeśli wykorzystam swój potencjał. Jednocześnie droga do tego wiedzie przez ciężką pracę. Potrzebna jest pewna rutyna treningowa, która będzie przybliżała do spełnienia marzeń - dodaje.

Tobiasz to wychowanek Legii. Dla pierwszej drużyny tego klubu rozegrał póki co 21 spotkań.