"K***a mać". Urbański blisko gola na Anfield [WIDEO]

Vincenzo Italiano wystawił dwóch Polaków na Anfield. Szansę w pierwszym składzie otrzymali zarówno Łukasz Skorupski, jak i Kacper Urbański.

W 11. minucie bramkarz musiał wyciągać piłkę z siatki. Wynik meczu otworzył Alexis Mac Allister, któremu asystował Mohamed Salah.

Bologna szukała okazji na doprowadzenie do remisu. Po akcjach Dana Ndoye piłka raz odbiła się od poprzeczki, a za drugim razem od słupka.

W 33. minucie Trent Alexander-Arnold zanotował stratę pod własnym polem karnym. Piłka trafiła pod nogi Urbańskiego, który od razu zdecydował się na strzał. Alisson popisał się kapitalną paradą, zbijając futbolówkę na rzut rożny. Polak podsumował tę sytuację, krzycząc "K***a mać".

Liverpool finalnie wygrał z Bologną 2:0. Ozdobą meczu była piękna bramka Mohameda Salaha, o czym więcej piszemy TUTAJ.

W tym sezonie Urbański wystąpił w pięciu spotkaniach "Rossoblu". Zanotował w nich jednego gola.