Już wiadomo, co z Osimhenem. To się w głowie nie mieści

Już wiadomo, co z Osimhenem. To się w głowie nie mieści
pressinphoto / pressfocus
Victor Osimhen zostaje w Napoli! Nigeryjczyk nie zmienił klubu w Deadline Day mimo negocjacji z Chelsea!
Victor Osimhen był niemal pewniakiem do opuszczenia Napoli. Na finiszu letniego okienka o Nigeryjczyka walczyły przede wszystkim Chelsea oraz Al-Ahli. Piłkarz i kluby negocjowały, ale żadna transakcja nie doszła do skutku.
Dalsza część tekstu pod wideo
I to mimo tego, że sam napastnik doszedł już do porozumienia z Saudyjczykami. Problem w tym, że Al-Ahli nie mogło dogadać się z Napoli. Różnica między klubami sięgała pięciu milionów euro, co opisywaliśmy TUTAJ.
Z kolei Chelsea dogadała się z "Azzurrimi". Zaoferowała natomiast zawodnikowi śmieszne warunki. Zaproponowano mu pensję w wysokości czterech milionów euro. To mniej niż połowa jego aktualnego wynagrodzenia we Włoszech. Osimhen na to nie przystał.
Stąd światowe media zaczęły zbiorowo informować, że Osimhen nie zmieni barw i pozostanie w Napoli na kolejny sezon. Za doniesieniami Sky Sports oraz RMC Sport poszedł m.in. Fabrizio Romano.
Gianluca Di Marzio przekazał natomiast, że gracz najprawdopodobniej zostanie odsunięty od składu Napoli. Taka decyzja Aurelio De Laurentiisa nie może jednak dziwić. Sternik Napoli niejednokrotnie odstawiał od gry piłkarzy chcących wymusić przenosiny.
Tym samym 25-latka szybko okrzyknięto największym przegranym letniego okienka. Cenionemu piłkarzowi znów nie udało się doprowadzić do wielkiego transferu, a Włosi są zmęczeni ciągłymi sagami z udziałem swojego zawodnika. Ostatnią deską ratunku może być jakikolwiek klub z Arabii Saudyjskiej, gdzie okienko trwa do 2 września włącznie. Al-Ahli zdecydowało się jednak na Ivana Toneya.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk30 Aug · 23:01
Źródło: Sky Sports / RMC Sport / Fabrizio Romano

Przeczytaj również