Juventus zagra w Lidze Mistrzów poza Turynem? Awaryjne plany na rewanż z Olympique Lyon

Rewanżowy mecz Juventusu z Olympique Lyon w 1/8 finału Ligi Mistrzów może odbyć się bez udziału publiczności albo nawet na innym stadionie. Plany rozegrania meczu w takich warunkach są związane z epidemią koronawirusa.
We Włoszech chorobę zdiagnozowano już u ponad 2000 osób. Piemont, w którym leży Turyn, to jeden z regionów najbardziej zagrożonych wirusem.
Władze Włoch próbują walczyć z epidemią wprowadzając szereg ograniczeń dla obywateli. Niektóre z nich dotyczą zakazu organizowania imprez masowych. Przy pustych trybunach odbył się już mecz Interu Mediolan z Łudogorcem Razgrad w Lidze Europy. W podobny sposób planowano zorganizować pięć spotkań ostatniej kolejki Serie A. Ostatecznie zdecydowano się je przełożyć na inny termin.
Według "L'Equipe" istnieje możliwość, że kibice nie zobaczą także meczu Juventusu z Lyonem w Lidze Mistrzów. Stanie się tak, jeśli sytuacja we Włoszech nadal będzie się pogarszać.
O jeszcze innym wariancie mówi Jean-Michel Aulas. Prezydent Olympique sugeruje, że mecz może zostać rozegrany poza Turynem. Wpływ ma na to fakt, że piłkarze drużyny Juventusu do lat 23 musieli poddać się kwarantannie ze względu na kontakt z zespołem, w którym jeden z piłkarzy został zarażony.
- UEFA podejmie decyzję. Trzeba przyjrzeć się sprawie, ponieważ drużyna U23 trenuje z pierwszą kadrą Juventusu. W Juve martwią się o stan zdrowia kilku zawodników. Zobaczymy jak rozwinie się sytuacja, ale nie można wykluczyć, że w najgorszym przypadku zagramy z nimi na innym stadionie - stwierdził Aulas.
Juventus w pierwszym meczu przegrał z Olympique 0:1. Rewanż odbędzie się 17 marca.