Juventus. Włoski ekspert ocenił kontrowersję z Wojciechem Szczęsnym. Atalanta Bergamo jest oburzona

Mecz Atalanty z Juventusem miał wielki ciężar gatunkowy. Oba zespoły rywalizują o czwarte miejsce w tabeli, które da awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów.

Atalanta po niedzielnym spotkaniu ma duże pretensje do sędziego. W Bergamo uważają, że Wojciech Szczęsny powinien dostać czerwoną kartkę za starcie z Raunem Koopmeinersem. Polak został jednak oszczędzony. Po analizie VAR nie zobaczył nawet żółtej kartki. Całą sytuację zobaczycie TUTAJ.

- To była złożona sytuacja. W momencie kontaktu blisko było jeszcze dwóch obrońców Juventusu. W dodatku piłka była z boku boiska. Zabrakło jednak żółtej kartki, żeby ukarać nieroztropne zachowanie Szczęsnego - ocenił Luca Marelli, ekspert sędziowski DAZN.

Tłumaczenia byłego arbitra nie trafiły do przedstawicieli Atalanty. Bardzo ostro mówił na ten temat dyrektor klubu Umberto Marino.

- Mogę tylko się cieszyć, że Marelli nie jest już sędzią. Mamy zupełnie inny pogląd na tę sytuację. To powinna być czerwona kartka. Powinien być też rzut karny za rękę de Ligta. To były ewidentne sytuacje - komentował Marino.

Na razie czwarte miejsce w tabeli zajmuje Juventus. Atalantę wyprzedza o dwa punkty. Zespół z Bergamo zagrał dotąd jednak jeden mecz mniej.