Juventus. Massimiliano Allegri broni Wojciecha Szczęsnego. Odniósł się też do sytuacji Cristiano Ronaldo

Latem spekulowano o możliwości odejścia polskiego golkipera ze "Starej Damy". Massimiliano Allegri ceni jednak 31-latka i w meczu z Udinese wystawił go w pierwszym składzie. Ten się nie popisał, popełniając dwa rażące błędy.

Włoskie media nie zostawiły na Polaku suchej nitki. Szkoleniowiec Juventusu nie obwinia jednak Szczęsnego za stratę punktów. W rozmowie z mediami wziął bramkarza w obronę.

- Szczęsny to świetny bramkarz, nie popełnił błędu technicznego. Powinniśmy lepiej zrozumieć ten moment i nie wstydzić się wykopania piłki w trybuny - ocenił Allegri.

Trener Juventusu odniósł się także do sytuacji Cristiano Ronaldo. Portugalczyk rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych, a włoskie media informowały, że sam o to poprosił, naciskając na odejście z klubu.

36-latek pojawił się na murawie po przerwie i niewiele brakowało, aby dał swojej drużynie zwycięstwo po golu w 94. minucie. Bramka została jednak anulowana ze względu na spalonego.

- Ronaldo czuje się dobrze. Rozmawiałem z nim przed meczem, przekazując, że zacznie go na ławce. Był dostępny do gry i spisał się dobrze, kiedy wszedł na boisko. Strzelił również gola, lecz nie został on uznany - powiedział trener Juventusu.