Juventus i Roma chcą tego samego trenera. Walka o włoską legendę

"Stara Dama" w ostatnich tygodniach regularnie rozczarowuje. Jest praktycznie przesądzone, że najpóźniej z końcem sezonu zwolniony zostanie Thiago Motta.

Roma w krajowych rozgrywkach pnie się w górę, ale od początku było jasne, że doświadczony Claudio Ranieri pracował będzie tylko przez kilka miesięcy. Włoch ma uczestniczyć w wyborze swojego następcy.

Jak informuje Nicolo Schira, oba kluby chciałyby zatrudnić Gian Piero Gasperiniego. Od wielu lat związany jest on z Atalantą Bergamo.

Niedawno publicznie zapowiedział jednak, że nie podpisze nowego kontraktu z klubem. Jego obecna umowa obowiązuje do czerwca 2026 roku, lecz może zostać rozwiązana o rok wcześniej.

Szkoleniowiec nie może narzekać na brak propozycji. Interesują się nim także drużyny z zagranicy - Arabii Saudyjskiej, Francji i Portugalii.

W przeszłości Gasperini zaczynał trenerską karierę w młodzieżowych drużynach Juventusu. Teraz mógłby wrócić do Turynu, ale na razie jest jeszcze za wcześnie, aby powiedzieć, którą z ofert przyjmie 67-latek.