Juventus FC. Daniele Rugani wyleczył się z koronawirusa. "Mogę nazwać siebie szczęściarzem"
Daniele Rugani był pierwszym piłkarzem w Serie A, który zaraził się koronawirusem. Obecnie obrońca Juventusu Turyn trenuje, aby dobrze przygotować się do wznowienia rozgrywek.
- Czuję się świetnie i jestem w dobrym nastroju. To był dla mnie szczególny miesiąc, ale najważniejsze, że wszystko zakończyło się dobrze. Mogę nazwać siebie szczęściarzem, choć, gdy dowiedziałem się, że jestem zarażony, bardzo się obawiałem, bo moja partnerka jest w ciąży. Teraz już jestem zdrowy i chcę podziękować wszystkim lekarzom za ich profesjonalizm i poświęcenie. Wybrnięcie z tej sytuacji dało mi i mojej dziewczynie mnóstwo pozytywnej energii - powiedział Rugani, cytowany przez oficjalny serwis internetowy Juventusu.
Rugani przyznał również, że śledził wznowienie rozgrywek w Niemczech i w pełni akceptuje wszystkie ograniczenia.
- Oglądałem mecze Bundesligi i dziwnie wyglądają puste stadiony oraz piłkarze oddaleni od siebie na ławce rezerwowych. Jednak widocznie tak musi być, jeśli chcemy w bezpieczny sposób wrócić na boiska - zauważył 25-letni Włoch.