Julian Nagelsmann konsultował się z liderami Bayernu. Robert Lewandowski pytany o taktykę

Niemiecki tygodnik podał, że Nagelsmann zaprosił na spotkanie liderów drużyny: Manuela Neuera, Joshuę Kimmicha i Roberta Lewandowskiego. Doszło do niego po porażce z VfL Bochum (2:4).

Niemiec chciał poznać zdanie swoich piłkarzy na temat kwestii taktycznych i problemów drużyny. Miał być na nim omawiany zwłaszcza wariant gry z trzema obrońcami, który - jak się wydaje - będzie docelowym systemem Bayernu.

Nie ujawniono żadnych wniosków ze spotkania. "Sport Bild" ograniczył się jedynie do stwierdzenia, że było ono "pozytywne". Przede wszystkim pokazało jednak, że Nagelsmann nie rządzi zespołem w sposób autorytarny, lecz liczy się ze zdaniem szatni.

Bayern zremisował w Salzburgu 1:1 - przed porażką uratował się dopiero w samej końcówce. W tym meczu Nagelsmann zdecydował się na wariant z trzema obrońcami. Byli nimi Benjamin Pavard, Niklas Suele i Lucas Hernandez.

W kolejnym meczu, z Greuther Furth, Bayern wyjściowo zagrał czterema obrońcami. Nie przyniosło to dobrych efektów, bo do przerwy mistrzowie Niemiec przegrywali z outsiderem 0:1. Dopiero po wprowadzeniu roszad personalnych i taktycznych Bayern strzelił cztery gole.

Następny mecz zespół z Monachium zagra w sobotę. Zmierzy się wtedy na wyjeździe z Eintrachtem Frankfurt.