Juergen Klopp odniósł się do sytuacji transferowej Liverpoolu. "Nie możemy udawać, że wszystko będzie dobrze"

Juergen Klopp odniósł się do sytuacji transferowej Liverpoolu. "Nie możemy udawać, że wszystko będzie dobrze"
Christian Bertrand / shutterstock.com
Liverpool był przez długi czas faworytem do pozyskania Timo Wernera, ale ostatecznie zrezygnował z transferu. W rozmowie ze "Sky Sports" do obecnej sytuacji odniósł się Juergen Klopp. Niemiec podkreśla, że ze względu na pandemię koronawirusa dyskusja o drogich transakcjach nie ma razie większego sensu.
Z Liverpoolem media łączyły w minionych tygodniach wielu zawodników. Po słowie z Juergenem Kloppem był już podobno Timo Werner. Ostatecznie Niemiec nie trafił na Anfield Road ze względów finansowych. Klopp opisał obecną sytuację w rozmowie ze "Sky Sports".
Dalsza część tekstu pod wideo
- Na świecie jest wielu dobrych piłkarzy. Timo Werner jest świetnym graczem, Kai Havertz także. Odpowiedni czas, okazja - wszystko musi się ułożyć. Sześć czy siedem tygodni temu nie wiedzieliśmy nawet, czy będziemy mogli jeszcze zagrać w tych rozgrywkach - powiedział Klopp.
- Gdybyśmy nie dograli drugiej połowy sezonu, myślelibyśmy o tym, kiedy będziemy mogli znów uprawiać piłkę nożną. Teraz zachowujemy się tak, jakby wszystko było już uregulowane. Tak nie jest. Na razie korzystamy z małej luki, aby w ogóle grać - dodał.
- Ze wszystkim innym musimy poczekać do momentu, aż zaczniemy rozgrywki. Nie możemy udawać, że wszystko na pewno będzie dobrze. Nie wiemy tego, nie znamy przyszłości - przyznał.
- W tej chwili o transferach w Liverpoolu jest raczej cicho. Myślę, że mogę to bezpiecznie powiedzieć. Traktujemy to poważnie i chcemy prowadzić normalną działalność gospodarczą, polegać na dochodach - ujawnił.
- Teraz nie mamy pojęcia, ile zarobimy. Przede wszystkim dlatego, że nie wiemy, kiedy będziemy mogli znów grać razem z kibicami - zakończył niemiecki szkoleniowiec.

Przeczytaj również