Jozak: To było jak przejażdżka kolejką górską

- Los się do nas uśmiechnął w kilku sytuacjach, ale też było parę momentów, gdzie było zupełnie odwrotnie - wyznał Romeo Jozak w rozmowie z oficjalnym serwisem Legii.
- Zwykłem powtarzać, że futbol zawsze pamięta, więc na końcu jesteś dokładnie tam, gdzie zasłużyłeś, by być. Taka właśnie jest piłka nożna - podkreślił Chorwat.
Podopieczni Jozaka zakończyli rundę jesienną na samym szczycie tabeli LOTTO Ekstraklasy, mimo porażki u siebie z Wisłą Płock w derbach Mazowsza w ostatnim grudniowym spotkaniu.
- Nie zaczęło się tylko pochmurnie, zaczęło się od ulewnego deszczu i wielkiej śnieżycy. Teraz jednak wyszło trochę słońca. Tak, to było jak przejażdżka kolejką górską, niesamowite doświadczenie, które mogę nazwać przygodą życia - stwierdził Jozak, analizując swoją pracę w Warszawie.
- Całe miasto żyło tym i popychało nas coraz bardziej do działania, co pozytywnie wpływało na atmosferę. Nadal jednak mamy mnóstwo pracy przed sobą, jeśli chcemy być na poziomie, na jakim ja chciałbym żeby był klub, a tym poziomem jest Liga Mistrzów UEFA - oznajmił Chorwat.
- Chcemy wygrać ekstraklasę, Puchar Polski i zakwalifikować się do UEFA Champions League. W tym przypadku nie zamierzam być skromny, a bardzo wymagający, by spełnić te trzy życzenia - podsumował Romeo Jozak.