Josue zmarnował rzut karny, Tobiasz ratował kolegów. Śląsk i Legia podzieliły się punktami [WIDEO]

Josue zmarnował rzut karny, Tobiasz ratował kolegów. Śląsk i Legia podzieliły się punktami [WIDEO]
Screen z Twittera
W ostatnim niedzielnym meczu PKO Ekstraklasy nie doczekaliśmy się goli. Nie oznacza to jednak, że w spotkaniu Śląska Wrocław z Legią Warszawa brakowało emocji. Wręcz przeciwnie - gdyby piłkarze obu drużyn byli skuteczniejsi, wynik mógłby być zdecydowanie inny.
W pierwszym kwadransie rywalizacji Śląsk prezentował się znacznie lepiej. Nieznacznie obok słupka piłkę posłał Olsen, natomiast Erik Exposito przegrał pojedynek z Kacprem Tobiaszem. Bramkarz Legii dwukrotnie zatrzymał Hiszpana.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 21. minucie błąd popełnił natomiast Rafał Leszczyński. Golkiper gospodarzy faulował Ernesta Muciego i sędzia wskazał na jedenasty metr. Karnego nie wykorzystał jednak Josue, trafiając w słupek.
W końcówce pierwszej połowy sporo się działo. Najpierw Tobiasz świetnie zatrzymał Yeboaha. Później do siatki trafił Josue, ale gol Portugalczyka nie został uznany ze względu na spalonego.
Niewiele brakowało, aby w doliczonym czasie gry prowadzenie Legii dał Yuri Ribeiro. Śląsk po raz drugi w tym meczu mógł mówić o sporym szczęściu. Leszczyńskiego znów uratował bowiem słupek.
W drugiej części spotkania znów z dobrej strony popisał się Tobiasz, broniąc uderzenie z bliskiej odległości. W końcówce na rywali coraz mocniej naciskała Legia, chcąc zdobyć bramkę na wagę trzech punktów.
Ze względu na długą przerwę w grze, spowodowaną odpaleniem rac, arbiter doliczył aż 14 minut. Obok bramki uderzali Rosołek i Baku. Po drugiej stronie boiska w sytuacji sam na sam z bramkarzem zmarnował też Quintana.
Ostatecznie kibice we Wrocławiu nie doczekali się w niedzielny wieczór ani jednego gola. W efekcie druga w tabeli Legia traci do prowadzącego Rakowa Częstochowa aż dziewięć punktów. Śląsk jest natomiast jedenasty.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik13 Nov 2022 · 19:41
Źródło: własne

Przeczytaj również