Josip Juranović mógł trafić do angielskiego giganta. Był na liście życzeń

Od kilku miesięcy media spekulowały na temat przyszłości Juranovicia. Chorwat był przymierzany do wielu klubów, nawet FC Barcelony czy Atletico Madryt.

Ostatecznie reprezentanta Chorwacji zasilił szeregi Unionu Berlin. Zespół ze stolicy Niemiec zapłacił za obrońcę około 8 mln euro.

Fabrizio Romano przekazał jednak, że Juranović mógł trafić do Manchesteru United. "Czerwone Diabły" wytypowały 27-latka jako potencjalnego następcę Aarona Wana-Bissaki.

Na początku stycznia Anglik był głównym kandydatem do opuszczenia Old Trafford. Dopiero kontuzja Diogo Dalota sprawiła, że Wan-Bissaka wrócił do pierwszego składu United i odbudował swoją pozycję w drużynie.

Jego powrót do formy sprawił, że włodarze Manchesteru porzucili plany przeprowadzenia zmian na prawej obronie. Juranović musiał zatem poszukać innego klubu.

Chorwat przeniósł się do Unionu Berlin, gdzie zanotował wymarzony start. W trzech pierwszych meczach dla niemieckiego zespołu zanotował dwie asysty.