Joao Felix pożegna się z Europą? Odebrał już kilka telefonów. Przyszłość w Atletico Madryt rozstrzygnięta

Joao Felix od 2019 roku jest związany z Atletico Madryt. Napastnik nie czuje się jednak dobrze w klubie ze stolicy Hiszpanii.

Utalentowany piłkarz opuścił drużynę Diego Simeone już w poprzednim sezonie, gdy został wypożyczony do Chelsea. Premier League nie podbił, lecz na Wyspach podobało mu się tak bardzo, że chciał zostać na dłużej.

Ostatecznie jednak nic z tego nie wyszło, Portugalczyk wrócił do Atletico, ale wszystko wskazuje na to, że będzie to stan przejściowy. Fabrizio Romano poinformował, że w trakcie letniego okienka 23-latek na pewno pożegna się z "Los Colchoneros".

W ostatnich tygodniach zawodnik był oczywiście łączony z FC Barceloną, sam podkreślał, że taki ruch byłby dla niego spełnieniem marzeń. Na stole czeka jednak inna oferta i to z Bliskiego Wschodu.

Wspomniany dziennikarz potwierdził doniesienia dziennika "O Jogo" i przekazał, że o Felixa zabiega Al-Hilal. Napastnik odebrał już kilka telefonów w tej sprawie od Jorge'a Jesusa, czyli szkoleniowca drużyny z Arabii Saudyjskiej.

Czy jednak młody piłkarz pożegna się z Europą? W tej kwestii narracje "O Jogo" i Romano się różnią - Portugalczycy twierdzą, iż były gracz Benfiki jest otwarty na taką opcję, natomiast Włoch uważa, że priorytetem pozostaje Stary Kontynent i "Blaugrana".

Al-Hilal jest elastyczne w kwestii dogadania się z Atletico Madryt. W grę wchodzi nawet roczne wypożyczenie snajpera.

Do tej pory Felix wystąpił w 96 meczach na poziomie La Liga i zdobył 25 bramek. Jego umowa w stolicy Hiszpanii jest ważna do 30 czerwca 2027 roku. "Transfermarkt" wycenia go na 50 milionów euro.