Joan Laporta grzmi po decyzji FC Barcelony. "To tchórzostwo. Podejrzewam, że chcą sprzedać Leo Messiego"

Joan Laporta grzmi po decyzji FC Barcelony. "To tchórzostwo. Podejrzewam, że chcą sprzedać Leo Messiego"
Christian Bertrand/Shutterstock
Były prezes FC Barcelony, Joan Laporta, w mediach społecznościowych ostro skrytykował obecne władze klubu. Nie podoba mu się bowiem sposób, w jaki pożegnano się z Luisem Suarezem. Obawia się, że Leo Messi także może zostać wkrótce pożegnany.
Po blamażu w Champions League drużynę "Blaugrany" czeka przebudowa. Odpowiedzialny ma być za nią nowy szkoleniowiec, Ronald Koeman. Zamierza on pozbyć się kilku doświadczonych graczy.
Dalsza część tekstu pod wideo
W poniedziałek Holender zadzwonił do Luisa Suareza, aby zakomunikować mu, że napastnik nie znajduje się w planach trenera na kolejny sezon. FC Barcelona zamierza zaproponować Urugwajczykowi rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron.
Suarez był zły na to, że o wszystkim dowiedział się w taki sposób, a rozmowa z nowym szkoleniowcem trwała niecałą minutę. Takie zachowanie nie spodobało się również byłemu szefowi "Barcy", Joanowi Laporcie.
- Czy powiedzieli Suarezowi przez telefon, że nie ma dla niego miejsca? Wydaje mi się, że to akt tchórzostwa ze strony prezesa klubu i brak szacunku dla zawodnika - napisał Laporta.
- Taki sposób postępowania jest nie do pomyślenia i szkodzi wizerunkowi klubu. Podejrzewam, że będą chcieli sprzedać także Leo Messiego, co okaże się historycznym błędem. Biedna "Barca" w rękach niekompetentnych ludzi - napisał.
Dziennikarze "Ole" poinformowali z kolei, że Messi podjął już decyzję na temat swojej przyszłości i wkrótce ją ogłosi. Być może nastąpi to nawet dzisiaj.

Przeczytaj również