"Jesteś na to za stary!". Piłkarz Liverpoolu ujawnił swój przedmeczowy zwyczaj
Defensor Liverpoolu, Ibrahima Konate, podzielił się z kibicami swoim przedmeczowym zwyczajem. Francuz przyznał, że bardzo lubi Mangę.
W obecnym sezonie Liverpool bierze udział w wyścigu o mistrzostwo Premier League. Dodatkowo "The Reds" zagrają w ćwierćfinale Ligi Europy przeciwko Atalancie.
Ważną postacią w formacji defensywnej zespołu jest Ibrahima Konate. W aktualnej kampanii obrońca rozegrał 32 spotkania, w których zaliczył jedną asystę.
Dobre występy 24-latka w Liverpoolu poskutkowały otrzymaniem powołania od Didiera Deschampsa. Kilka dni temu Konate udał się na zgrupowanie francuskiej kadry.
W trakcie przerwy reprezentacyjnej defensor "The Reds" udzielił wywiadu stacji France Info. Podczas rozmowy piłkarz ujawnił swój rytuał przed niektórymi meczami.
- Kiedy oglądam Mangę, moi koledzy z Liverpoolu mówią: "Jesteś za stary, żeby to oglądać!". Oni nie rozumieją, że mnie to inspiruje. Czasami przed niektórymi meczami odtwarzam sceny walki, dzięki czemu zyskuję dodatkową determinację - mówił Konate.
Manga to japońskie komiksy, ich audiowizualnym odpowiednikiem jest Anime. Do najpopularniejszych Anime należą "Dragon Ball", "Naruto" czy "One Piece".