"Jestem za to odpowiedzialny". Tuchel wini się za odejście Mane z Bayernu

We wtorek Al-Nassr potwierdziło od dawna zapowiadany transfer Senegalczyka. Bayern, w którym Mane spędził zaledwie rok, ma na całej transakcji zarobić ok. 30 mln euro.

Senegalczyk nie znajdował się podobno w planach Thomasa Tuchela. Niemiec wyjaśnił, jak cała sytuacja wyglądała z jego perspektywy.

- Zgodziliśmy się, że nie podoba nam się to, co się stało, ale że to najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji - mówił Tuchel o swoim pożegnaniu z Mane.

Senegalczyk nie ukrywał żalu. W jednym z wywiadów mówił, że wciąż mógłby dużo dać Bayernowi.

- Całkowicie rozumiem, że Sadio czuje się zraniony. Też nie jestem zadowolony. Nie wykorzystaliśmy jego pełnego potencjału. Jestem za to odpowiedzialny - dodał trener Bayernu.

Mane na otarcie łez otrzymał gigantyczne pieniądze. W Al-Nassr ma zarabiać rocznie aż 40 mln euro.