"Jestem rozbity". Bolesny komunikat gracza Manchesteru United
Mason Mount doznał kolejnej kontuzji. 25-latek w szczerych słowach ocenił swoją aktualną sytuację.
Rok temu Manchester United ściągnął Mounta z Chelsea za niemałą kwotę. "The Blues" sprzedali swojego wychowanka, inkasując aż 64 mln euro.
Na razie przygoda ofensywnego pomocnika na Old Trafford nie należy do udanych. W 32 występach dla "Czerwonych Diabłów" zanotował tylko jedną bramkę i jedną asystę.
W ostatnich miesiącach Mount wielokrotnie musiał mierzyć się z urazami. Niedawno doszedł do zdrowia, został wystawiony od pierwszej minuty w derbach Manchesteru, po czym doznał kolejnej kontuzji.
Wiadomo już, że problemy reprezentanta Anglii są dość poważne. W najbliższych tygodniach Ruben Amorin na pewno nie będzie mógł skorzystać z jego usług. Sam zawodnik wierzy, że uda mu się wrócić do dawnej świetności.
- Słowa nie mogą opisać tego, jak rozbity jestem w tym momencie. Prawdopodobnie widzieliście mój wyraz twarzy, kiedy to się wydarzyło. Wiedziałem, co to oznacza. Kibice United, może jeszcze nie znacie mnie zbyt dobrze, ale jedno mogę wam zagwarantować, nigdy się nie poddam i nie stracę wiary. Mówiłem to już wcześniej, ale nadal będę dawał z siebie wszystko, aby przetrwać ten trudny okres. Nie przestanę, dopóki mi się nie uda - oświadczył Mount.
Manchester zajmuje obecnie 13. miejsce w Premier League. W tej kolejce podopieczni Rubena Amorima zmierzą się z Bournemouth.