"Jestem naprawdę szczęśliwy". Piłkarz Manchesteru City skomentował odejście Joao Cancelo

Obrońca w tym sezonie nie grał w barwach "The Citizens" równie często, co w poprzednich rozgrywkach. W mediach sporo pisano na temat jego słabych relacji z trenerem mistrzów Anglii, Pepem Guardiolą.

Czara goryczy miała przelać się po spotkaniu Pucharu Anglii z Arsenalem. W tym meczu Cancelo zabrakło w podstawowym składzie, a piłkarz zagroził odejściem z klubu, gdy dowiedział się o decyzji szkoleniowca.

Według medialnych doniesień Portugalczyk zaoferował swoje usługi Realowi Madryt, FC Barcelonie oraz Bayernowi Monachium. "Die Roten" szybko przystąpili do konkretnych działań i sfinalizowali wypożyczenie.

Po sezonie mistrzowie Niemiec będą mogli wykupić piłkarza za 70 milionów euro. Po ostatnim spotkaniu "The Citizens" o transfer rodaka zapytano innego zawodnika Manchesteru City, Bernardo Silvę.

- Jestem szczęśliwy ze względu na niego. To ścieżka, którą sam wybrał, aby szczęśliwie kontynuować swoje życie. To jednak smutne dla mnie i dla całego zespołu - powiedział Silva w rozmowie z portugalskim oddziałem "Eleven Sports".

- Nie będę mógł już liczyć na niego każdego dnia. Wie, że jest osobą, którą bardzo lubię. Ale podjął najlepszą decyzję dla siebie. Jestem z tego powodu naprawdę szczęśliwy - zapewnił.