Jest wypożyczony z City i robi furorę. Chciałby grać dla innego giganta. Przyznał to wprost
Yann Couto to jeden z kluczowych piłkarzy świetnie prezentującej się w tym sezonie Girony. Brazylijczyk jest wypożyczony z Manchesteru City, ale jak sam przyznaje, marzy mu się gra w barwach innego europejskiego giganta.
Couto został wysłany na wypożyczenie do Girony latem 2022 roku, choć wcześniej na podobnej zasadzie reprezentował ten zespół także w sezonie 2020/21. Póki co w barwach katalońskiej drużyny rozegrał łącznie 78 spotkań. Świetnie spisuje się zwłaszcza w trwającej kampanii.
Zawodnik występujący na prawej stronie obrony lub pomocy w trwających rozgrywkach uzbierał dwa gole i zanotował sześć asyst. Portal Transfermarkt wycenia go na 12 mln euro.
Couto oficjalnie jest piłkarzem Manchesteru City. Nigdy nie doczekał się jednak debiutu w pierwszym zespole tego klubu. Był wypożyczany nie tylko do Girony, ale też do portugalskiej Bragi.
W ostatnich miesiącach 21-letni Brazylijczyk spisuje się natomiast na tyle dobrze, że być może w końcu zwróci na siebie uwagę Pepa Guardioli. Jego aktualne wypożyczenie kończy się po trwającym obecnie sezonie.
Couto budzi już także zainteresowanie innych wielkich klubów. Pod koniec grudnia Radio Marca informowało o zakusach ze strony Realu Madryt.
Sam piłkarz zapewne byłby chętny na taki transfer. Jak przyznał na jednym z kanałów w platformie TikTok, klubem, do którego chciałby trafić w przyszłości, jest właśnie Real Madryt.
Brazylijczyk wybrał też m.in. najlepszego obrońcę na świecie, wskazując na Virgila van Dijka, a także przyznał, przeciwko jakiemu piłkarzowi grało mu się najtrudniej. Tu wybrał Viniciusa Juniora.
Couto ma za sobą dwa występy w reprezentacji Brazylii. Zadebiutował w niej kilka miesięcy temu podczas meczu z Wenezuelą. Kilka dni później zagrał też przeciwko Urugwajowi.