"Jest niereformowalny". Diego Costa się nie zmienił [WIDEO]
Diego Costa przypomniał szerszej publiczności o swoim istnieniu. Wszystko za sprawą absurdalnego faulu.
W minioną sobotę Internacional pokonał Gremio w 30. kolejce brazylijskiej ekstraklasy. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 1:0.
W kadrze przegranej drużyny znalazł się Diego Costa. 36-latek pojawił się na boisku w 73. minucie zmieniając Alexandra Aravenę.
Tuż po wejściu Hiszpana na murawę doszło do absurdalnej sytuacji. Piłkarz zachował się w sposób, do jakiego przyzwyczaił kibiców.
Wówczas zawodnicy Gremio rozpoczęli konstruowanie akcji na własnej połowie. Costa wystawiał się na pozycję i w tym samym czasie zaatakował rywala.
Hiszpan odepchnął Bruno Gomesa, który upadł na murawę. Brazylijczyk natychmiastowo złapał się za twarz i zwijał się z bólu.
Po chwili arbiter, Bruno Arleu, pokazał 36-latkowi żółtą kartkę. Tym samy Hiszpan został ukarany po zaledwie kilkunastu sekundach od wejścia na boisko.
- Diego Costa jest niereformowalny. Właśnie dostał kartkę jakieś 10 sekund od wejścia na murawę - skomentował profil Brazylijski Futbol na portalu X.