"Jest niemieckim szpiegiem". Co za słowa legendy o Tuchelu. A później jeszcze ten gest!
Harry Redknapp przypomniał o sobie w zaskakujący sposób. Były szkoleniowiec Tottenhamu barwnie opowiedział o swoich odczuciach dotyczących nominacji dla Thomasa Tuchela, który został selekcjonerem reprezentacji Anglii.
Thomas Tuchel to trzeci zagraniczny selekcjoner w historii reprezentacji Anglii. Wcześniej tego zaszczytu dostąpili Sven Goran Eriksson oraz Fabio Capello.
Nominacja dla Tuchela nie została zbyt dobrze przyjęta na Wyspach. Na okładce Daily Mail pojawił się nawet artykuł, który nazwał decyzję FA "czarnym dniem dla Anglii".
Teraz zaś swoje stanowisko w sprawie szkoleniowca zajął Harry Redknapp. 78-latek poruszył temat selekcjonera podczas charytatywnego spotkania.
- Będę z wami szczery, myślę, że to niemiecki szpieg. Mówię wam. Serio, został wysłany, żeby nas rozwalić. Tak zrobi - wypalił, aby rozbawić publiczność.
- Wyobrażam sobie, że usłyszał: "idź i zniszcz tę drużynę". A on odpowiedział: "ja!" - dodał Redknapp, a następnie wykonał nazistowski salut.
Zachowanie byłego trenera Tottenhamu odbiło się szerokim echem w Wielkiej Brytanii. Sam weteran do sprawy się nie odniósł.