"Jest już posprzątany". Kołtoń dosadnie o piłkarzu Legii
Jean-Pierre Nsame okazał się transferowym niewypałem Legii. Dosadnie na temat Kameruńczyka wypowiedział się Roman Kołtoń.
Legia była bardzo aktywna podczas letniego okna transferowego. Jacek Zieliński sprowadził do klubu wielu piłkarzy, ale część z nich okazała się nieprzydatna.
W Warszawie dużo obiecywali sobie m.in. po Nsame, który w przeszłości był królem strzelców ligi szwajcarskiej. 31-latek nie pokazał jednak niczego godnego uwagi, a w dodatku podpadł Goncalo Feio brakiem zaangażowania.
Nsame trafił do Legii na zasadzie wypożyczenia z włoskiego Como. Wkrótce powinien tam wrócić. Przy Łazienkowskiej został już skreślony.
- Nsame nie jest tak kosztowny, jak myślą kibice. Słyszałem, że 60 procent kontraktu płaci Como 1907. Powiedzmy sobie szczerze, on jest już posprzątany. Był już odsunięty do drugiego zespołu. Po przywróceniu do treningów nie był w kadrze meczowej. Nie będzie już lepszej wersji Nsame - powiedział Kołtoń w Prawdzie Futbolu.
Kameruńczyk rozegrał dziesięć meczów w barwach Legii. Strzelił w nich dwa gole. Ostatni raz na boisku pojawił się na początku listopada.
Polityka transferowa może być przyczyną tarć między Goncalo Feio a władzami klubu. O ostatnich problemach na tej linii pisaliśmy TUTAJ.