"Jest głęboko wstrząśnięty". Nowe wieści ws. Piotra Zielińskiego, Polak stracił cenne pamiątki

Pomocnik wypoczywa na Sardynii, co postanowili wykorzystać złodzieje w Neapolu. Dom piłkarza w ostatnich dniach został splądrowany. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Sprawą zajmuje się już miejscowa policja. Dziennikarze "Il Mattino" ujawnili natomiast kolejne szczegóły całej sprawy. Wiadomo, jaka była reakcja samego piłkarza na wieści o włamaniu.

- W kręgach piłkarskich mówi się, że Piotr Zieliński jest głęboko wstrząśnięty tym, co wydarzyło się wczoraj - piszą włoskie media. O całym zajściu Zieliński miał dowiedzieć się przez telefon.

Wygląda na to, że złodzieje doskonale wiedzieli, że piłkarza nie ma w domu i mają dużo czasu na splądrowanie mieszkania. Wszystko przez zamieszczane przez zawodnika materiały w mediach społecznościowych.

Dokładna lista zaginionych rzeczy wciąż jest jeszcze sporządzana. Skradziono między innymi gotówkę, ale także piłkarskie koszulki, które podczas kariery kolekcjonował Polak.

Zieliński nie jest pierwszym polskim piłkarzem, który we Włoszech padł ofiarą złodziei. W przeszłości podobne incydenty spotykały już Łukasza Skorupskiego czy Arkadiusza Milika.