Jest decyzja trenera Legii Warszawa ws. Artura Boruca. "Mamy duże pole manewru"

Aleksandar Vuković podjął decyzję w sprawie występu Artura Boruca w meczu z Górnikiem Łęczna. Szkoleniowiec Legii Warszawa poinformował o tym na konferencji prasowej.
Legia Warszawa zmierzy się z Górnikiem Łęczna w 25. kolejce Ekstraklasy. Jeśli "Wojskowi" wygrają, uda im się zwiększyć przewagę nad strefą spadkową. Jeśli jednak wrócą ze spotkania na tarczy, ponownie mogą trafić do trójki najgorszych zespołów.
Na starcie z beniaminkiem do bramki stołecznego klubu mógł wrócić Artur Boruc. Doświadczony bramkarz odbył już karę trzymeczowego zawieszenia, którą nałożono na niego w związku ze skandalicznym zachowaniem podczas spotkania z Wartą Poznań.
Do postawy Boruca krytycznie odniósł się wówczas szkoleniowiec "Wojskowych", Aleksandar Vuković.
- Nie można było dopuścić do takiego zachowania. To na pewno nie pomaga drużynie, a dodatkowo ją osłabia. Artur wie, że takie zachowanie do niczego nie prowadzi. Była to niegroźna sytuacja. Nie rozmawiałem z Arturem Borucem o wszystkich detalach - powiedział wówczas.
Teraz okazuje się, że jego podejście do doświadczonego bramkarza nie uległo zmianie. Trener Legii Warszawa podjął decyzję, że Artur Boruc nie wystąpi z Górnikiem Łęczna w podstawowym składzie.
- Mamy duże pole manewru przy wyborze bramkarza, na pewno większe niż przed poprzednim meczem. Z mojego punktu widzenia decyzja o tym kto stanie między słupkami jest jednoznaczna. W ostatnich spotkaniach Czarek Miszta spisywał się bardzo dobrze, nie ma powodu, aby go zmieniać - zapowiedział.
Początek meczu między Legią Warszawa a Górnikiem Łęczna zaplanowano na 20:00.