"Jest daleki od wysokiej formy". Ekspert uderzył w gwiazdę kadry, wskazał słabe punkty zespołu

Wielokrotny reprezentant Polski, Tomasz Kłos nie krył rozczarowania postawą części kadrowiczów. Znany ekspert wytknął nie najlepszą dyspozycję kilku piłkarzom.
Blamażem zakończyło się spotkanie reprezentacji Polski z Mołdawią w meczu eliminacji mistrzostw Europy. Podopieczni Michała Probierza wywalczyli jedynie remis 1:1.
W rozmowie z "TVP Sport" głos na temat dyspozycji kilku kadrowiczów zabrał Tomasz Kłos, który był rozczarowany ich postawą.
- Na pewno Patryk Dziczek, który zagrał po prostu słabo. Więcej spodziewałem się po Pawle Wszołku. Brakowało mi z jego strony pojedynków jeden na jednego. Tomasz Kędziora nie upilnował Iona Nicolaescu przy golu, a takie błędy w kryciu mogą przydarzyć się na poziomie juniorskim, a nie w reprezentacji. Widać, że daleki od wysokiej formy jest Arkadiusz Milik - stwierdził Kłos.
Były reprezentant Polski odniósł się ponadto do występu Piotra Zielińskiego. Według niego pomocnik Napoli zanotował kilka rażących błędów.
- Chciałbym też zwrócić uwagę na Piotrka Zielińskiego. Sam policzyłem jego sześć strat w pierwszej połowie, często machał też rękami w kierunku arbitra. Przyznam, że nie pamiętam, by kiedykolwiek tak się zachowywał - dodał.
Kolejny mecz reprezentacji Polski w eliminacjach do EURO 2024 zostanie rozegrany 17 listopada. Rywalem biało-czerwonych będą Czechy.