Jesse Lingard na wylocie z Manchesteru United. Jego słaba forma nie odstrasza innego giganta Premier League

Bieżący sezon może być ostatnim, jaki Jesse Lingard spędził na Old Trafford - informuje "The Athletic".
Anglik w rozgrywkach 2019/2020 znacząco obniżył poziom piłkarski prezentowany na boiskach Premier League. Ostatni raz do siatki trafił niemal 1,5 roku temu, tj. w grudniu 2018 r. W tym okresie nie zaliczył także żadnej asysty.
Słaba forma pomocnika sprawiła, że Ole Gunnar Solskjaer coraz rzadziej po niego sięgał. W ostateczności Lingard przestawał się mieścić nawet w kadrze meczowej.
Kontrakt Anglika wygasa w czerwcu 2021 r., zatem zbliżające się lato będzie ostatnią szansą, by "Czerwone Diabły" uzyskały za niego większe pieniądze.
Jak wskazuje "The Athletic", słaba forma Lingarda nie odstrasza włodarzy Arsenalu, którzy są zainteresowani graczem Manchesteru United. "Kanonierzy" upatrują w nim następcę Daniego Ceballosa, któremu niebawem skończy się okres wypożyczenia z Realu Madryt.