"Jeśli Wenger zostanie, to Arsenal nie zbliży się do czołówki"

"Jeśli Wenger zostanie, to Arsenal nie zbliży się do czołówki"
CosminIftode/Shutterstock
W przyszłym sezonie nie zobaczymy Arsenalu w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Zdarzy się to po raz pierwszy, od kiedy „Kanonierów” prowadzi Arsene Wenger. Paul Merson, były przed laty pomocnik drużyny z północnego Londynu, uważa, że w ekipie z Emirates trzeba zmienić menedżera. 


Dalsza część tekstu pod wideo
- Jeśli klub zatrzyma Wengera, to nie widzę ich, aby potrafili zbliżyć się do czołówki - powiedział Anglik w rozmowie ze Sky Sports. 


- Uważam, że Wenger przegrał pod względem taktycznym. Czasem trzeba rozgrywać spotkania inaczej. Mourinho niekiedy ustawia swój zespół tak, aby rywale nie mogli grać po swojemu. Wenger nie gra w ten sposób. On gra otwartą piłkę i mówi: "Wy oddajecie strzał, my oddajemy strzał, lepsza drużyna wygra" - dodał był piłkarz Arsenalu.


- To już nie działa. To było dobre, kiedy w drużynie miało się takich zawodników jak Thierry Henry, Dennis Bergkamp, Robert Pires, Freddie Ljungberg, Marc Overmars, Emmanuel Petit, Sol Campbell czy Patrick Vieira - stwierdził Paul Merson.


Arsenal zakończył sezon w Premier League na piątym miejscu. W sobotę zagra w finale Pucharu Anglii z Chelsea.

Przeczytaj również