"Jeśli tego nie wyjaśni, powinien podać się do dymisji". Javier Tebas uderzył w szefa FC Barcelony

Najnowsza afera w hiszpańskim futbolu wybuchła w zeszłym tygodniu. Sprawą zajęła się już prokuratura. Szef La Liga, Javier Tebas przyznał, że FC Barcelonie nie grożą żadne sankcje sportowe.

Teraz po raz kolejny zabrał jednak głos w tej sprawie, bo inne hiszpańskie kluby zaczęły publicznie domagać się wyjaśnień. Działacz nie ukrywa, że nie do końca przekonują go tłumaczenia "Blaugrany".

- Wysłaliśmy do prokuratury pismo z pewnymi informacjami, które mogą pomóc w całym dochodzeniu. Musimy je kontynuować. Tego właśnie chcą inne kluby - powiedział Tebas, cytowany przez "Marcę".

- Jeśli Joan Laporta dobrze nie wyjaśni tej sprawy, to moim zdaniem powinien podać się do dymisji. Nie podał rozsądnego wyjaśnienia, dlaczego te płatności miały miejsce - stwierdził.

- W oświadczeniu FC Barcelony czytamy, że robiły to wszystkie kluby. Czym innym jest jednak płacenie byłym sędziom, a czym innym komuś, kto był wtedy w Komitecie Technicznym - dodał.

- Chciałbym, aby ta kwestia została wyjaśniona. To nie trwało przez trzy sezony, ale o wiele dłużej. Nie podoba mi się to. W La Liga mamy bardzo jasną strategię walki z korupcją - zakończył.