"Jeśli nie awansujemy, będziemy kretynami". Szczere słowa reprezentanta Czech przed meczem z Polską

Oprócz "Biało-Czerwonych" i Czechów w grupie E zagrają Albania, Mołdawia oraz Wyspy Owcze. Awans na turniej wywalczą dwie najlepsze reprezentacje. Rywalizacja rozpocznie się już w piątek.

Właśnie wtedy w Pradze reprezentacja Czech podejmie Polskę. Nasi południowi sąsiedzi nie kryją, że podobnie jak my nie wyobrażają sobie braku awansu na kolejne mistrzostwa Europy.

Dowodzą tego słowa Vladimira Coufala. Piłkarz West Hamu udzielił wywiadu dziennikarzom czeskiego "Sportu". Nie gryzł się z język, mówiąc o celu reprezentacji na najbliższe eliminacje.

- Jeśli nie awansujemy, będziemy kompletnymi kretynami. Być może to brzmi zabawnie, ale wiemy, w jakim miejscu obecnie jesteśmy. Poziom jednak się wyrównuje, więc nie ma przed nami łatwych meczów - powiedział Coufal.

Klubowy kolega Łukasza Fabiańskiego zabrał też głos na temat reprezentacji Polski. Przyznał, że spodziewa się bardziej ofensywnej gry "Biało-Czerwonych" niż na ostatnich mistrzostwach świata.

- Mają wielu jakościowych zawodników z czołowych lig. W ataku jest oczywiście drugi lub trzeci najlepszy napastnik świata. Trudno powiedzieć, z jaką taktyką zaczną. Oczekujemy więcej ofensywnej gry i pressingu. Wcześniej narzekano, że grają mało ofensywnie - podsumował.