"Jeśli do tego dojdzie, powie: basta". Dziennikarz wskazał, kiedy Lewandowski może odejść z reprezentacji

Reprezentacja Polski może już myśleć o zmaganiach w Lidze Narodów. Biało-czerwoni poznali swoich grupowych rywali, zagrają z Chorwacją, Portugalią oraz Szkocją. O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.

Zanim jednak rozpocznie się ten turniej, nasza kadra powalczy o wyjazd na EURO 2024. W półfinale zmierzymy się z Estonią, a następnie, w razie sukcesu, z Walią lub Finlandią.

To właśnie te mecze mogą przesądzić o przyszłości Michała Probierza. Polski Związek Piłki Nożnej nie wyklucza, że obecny selekcjoner może poprowadzić zespół nawet na Mistrzostwach Świata 2026. Wydaje się jednak, że jeśli ma do tego dojść, konieczny jest wcześniejszy sukces.

Według wielu osób ewentualna klęska w barażach spowoduje, że federacja rozstanie się z Probierzem. Zdaniem Dominika Guziaka taki scenariusz będzie również oznaczał, że z reprezentacją Polski pożegna się sam Robert Lewandowski.

- Jeżeli nie będzie Probierza, to tak samo nie będzie Lewandowskiego. Powiedziałbym, że to będzie oznaczało, że coś się złego wydarzyło. Dwa, że będzie to oznaczało odejście szóstego selekcjonera od 2021 roku - wskazał w programie Meczyki.pl na YouTube.

- Jeśli dojdzie do kolejnej zmiany, to Lewandowski powie: basta. (...) Moim zdaniem to by było za dużo nowych rozdań - dodał dziennikarz.

Do tej pory Lewandowski wystąpił w 146 meczach reprezentacji Polski i zdobył 82 bramki. Napastnik FC Barcelony od 2014 roku pełni funkcję kapitana.