Jerzy Dudek: To rozróżnia ten Liverpool od mojego, który w 2005 roku zdobywał Ligę Mistrzów

Jerzy Dudek: To rozróżnia ten Liverpool od mojego, który w 2005 roku zdobywał Ligę Mistrzów
Autorstwa Marcin Kadziolka/Shutterstock
Jerzy Dudek w felietonie dla "Przeglądu Sportowego" podzielił się swoimi emocjami po wygranej Liverpoolu w finale Ligi Mistrzów.
Jerzy Dudek był bohaterem Liverpoolu, gdy "The Reds" wygrali finał Ligi Mistrzów w 2005 roku. Teraz Polak ze wzruszeniem obserwował triumf podopiecznych Jurgen Kloppa.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie ukrywam, że w oku zakręciła mi się łezka. Podobne odczucia mieli moi koledzy z zespołu, których na trybunach Wanda Metropolitano było bardzo dużo - przyznał.
Były bramkarz wieszczy, że to może być początek panowania Liverpoolu w Europie.
- To młoda, głodna sukcesu drużyna, którą zeszłoroczna porażka w finale Ligi Mistrzów tylko podbudowała. To mógł być decydujący moment. Wiele zespołów wtedy by się załamało, ale Klopp na to nie pozwolił. Wcale nie zdziwiłbym się, gdyby The Reds poszli szlakiem Realu Madryt i obronili trofeum - dodał.
Czym się różni obecna drużyna "The Reds" od tej sprzed 14 lat? Dudek bez wahania wskazuje na szeroką kadrę zespołu, którą dysponuje Jurgen Klopp.
- To rozróżnia ten Liverpool od mojego, który w 2005 roku zdobywał Ligę Mistrzów. Ta drużyna rywalizuje na wszystkich frontach. To naprawdę świetnie skompletowana ekipa. Widać to szczególnie po ławce rezerwowych, której przed rokiem nie było - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz03 Jun 2019 · 08:18
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również