Jerzy Dudek ocenił powołanie Matty'ego Casha. Wskazał, kto stracił najbardziej

Jerzy Dudek ocenił powołanie Matty'ego Casha. Wskazał, kto stracił najbardziej
Lukasz Sobala / PressFocus
Jerzy Dudek skomentował obecność Matty'ego Casha w reprezentacji Polski. - Nie wszystkich to ucieszyło w równym stopniu - stwierdził były bramkarz.
Cash zapewne zadebiutuje w reprezentacji Polski w piątkowym meczu z Andorą - otrzymał oficjalną zgodę na grę dla biało-czerwonych. Jego pojawienie się w kadrze zmieni hierarchię wewnątrz drużyny.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Powołanie dla niego nie wszystkich ucieszyło z pewnością w równym stopniu. Wygląda na to, że Bartek Bereszyński nie spełnił oczekiwań Paulo Sousy i obrońca Aston Villi zabierze mu miejsce w podstawowej jedenastce - ocenił Dudek w rozmowie z portalem "Interia.pl".
- Zasada jest jednak taka, że drużyna przyjmuje każdego, kto czyni ją silniejszą. W tych kategoriach koledzy z kadry będą patrzyli na Casha. Jeśli coś pozytywnego da zespołowi, jeśli z nim Polska będzie mocniejsza, o resztę jestem spokojny. Choć oczywiście Matty będzie potrzebował odrobinę czasu na adaptację - dodał były reprezentant Polski.
Dudek pozytywnie ocenia kierunek, jaki kadra obrała za kadencji Paulo Sousy. Jego zdaniem drużyna dojrzewa.
- Mnie się wydaje, że Sousa zbudował w końcu zespół solidny. Patrzę na nazwiska 23 graczy powołanych na Andorę i Węgry i nie widzę nikogo zbędnego, kto przyjechał na zgrupowanie po naukę. Każdy może coś tej drużynie dać - powiedział Dudek.
Polacy są blisko awansu do baraży o prawo gry na mistrzostwach świata. Na dwie kolejki przed końcem zajmują drugie miejsce z dwoma punktami przewagi nad Albanią.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski10 Nov 2021 · 12:57
Źródło: interia.pl

Przeczytaj również