PZPN rozważał zatrudnienie Jerzego Brzęczka. Wiadomo, dlaczego odrzucono kandydaturę byłego selekcjonera
Kandydatura Jerzego Brzęczka była rozpatrywana przez Polski Związek Piłki Nożnej. O wszystkim informuje Sebastian Staszewski, dziennikarz portalu "Interia".
W styczniu tego roku 50-latek przestał pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji. Od tego czasu Brzęczek nie objął żadnej innej drużyny.
Okazuje się, że jego kandydatura była brana pod uwagę przy okazji poszukiwań nowego dyrektora sportowego PZPN. Sebastian Staszewski donosi, że rozważano także Tomasza Wałdocha.
- Pomysł ponownego zatrudnienia Brzęczka w związkowych strukturach zaproponował wiceprezes PZPN, Henryk Kula. Propozycja nie spotkała się jednak z zainteresowaniem Kuleszy, który obawiał się konfliktu między poprzednim selekcjonerem, a obecnym, który go zastąpił. Współpracownicy prezesa kandydaturę Brzęczka odradzali także z powodów wizerunkowych - czytamy na łamach portalu "Interia".
Dziennikarz potwierdza jednak doniesienia dobrze zorientowanego w polskim futbolu użytkownika "janekx89". Stanowisko dyrektora sportowego powinien objąć Marcin Dorna.
Dorna ma przejąć schedę po Stefanie Majewskim. Wczoraj oficjalnie poinformowano, że ten po prawie dziewięciu latach przestanie pełnić funkcję dyrektora.
W ostatnich latach Dorna sprawdzał się jako selekcjoner polskich reprezentacji młodzieżowych. Pracował m.in. w kadrach do lat 15, 16, 17 oraz 21.