Jednoznaczna deklaracja Hansiego Flicka. Trener Bayernu Monachium zapytany o zimowe transfery

Bayern Monachium nie pozyska żadnego nowego zawodnika w zimowym okienku transferowym. Potwierdził to Hansi Flick na konferencji prasowej przed meczem z Borussią Moenchengladbach.
Piłkarze "Die Roten" w zeszłym roku byli nie do zatrzymania. W znakomity stylu sięgnęli po pięć różnych trofeów. W nadchodzących miesiącach chcieliby powtórzyć sukcesy, jednak nie będzie to łatwe zadanie. W tym okienku transferowym do drużyny mistrzów Niemiec nie dołączy żaden nowy zawodnik.
Hansi Flick podczas konferencji prasowej przed meczem z Borussią Moenchengladbach potwierdził, że nie może liczyć na wzmocnienia składu przed decydującą częścią sezonu.
- Niemal wszystkie kluby mają trudną sytuację z powodu pandemii koronawirusa. Nie potrzebuję nowych graczy. Tym składem będziemy grali do końca sezonu. Sądzę, że mamy wystarczającą jakość. Nie dostrzegam, aby nasze cele na 2021 roku były zagrożone - przyznał.
Szkoleniowiec został także zapytany o ewentualne transfery wychodzące.
- Nie wiem, czy ktoś odejdzie. Obecnie nie myślę o tym, ale sprawy mogą ulec zmianie. Nic nie wiem o tym, by Javi Martinez lub Joshua Zirkzee mieli nas opuścić. Nie martwię się tym. Myślę, że będą z nami w najbliższych miesiącach - zaznaczył.
W letnim okienku transferowym do Bayernu dołączyli tacy zawodnicy jak Bouna Sarr, Marc Roca, Douglas Costa czy Eric Maxim Choupo-Moting. Ich postawa póki co pozostawia wiele do życzenia.
- Nie mogę nic nikomu zarzucić. Wszyscy są absolutnymi profesjonalistami. Mamy odważną filozofię i gramy z olbrzymią intensywnością. To dlatego jeden czy drugi zawodnik ma problemy z adaptacją - podkreślił Flick.
- Wszyscy trafili do nas stosunkowo późno. Jesteśmy na pierwszym miejscu i wygrywamy w tym trudnym czasie. Dla nowych zawodników większa liczba sesji treningowych byłaby dobra - podsumował.