Jaśniej się nie dało! Flick wskazał pierwszego bramkarza Barcelony
Hansi Flick wyjaśnił, jaka jest sytuacja w bramce Barcelony. Bardziej klarownego komunikatu nie można było wydać.
Do końca 2024 roku sytuacja w bramce Barcelony była jasna. Po kontuzji Marca-Andre ter Stegena pewne miejsce w podstawowym składzie miał Inaki Pena. Sytuacja skomplikowała się w styczniu. Flick coraz więcej szans dawał Szczęsnemu. Polak od początku roku zagrał w sześciu z ośmiu meczów Barcelony.
Licznik byłego reprezentanta Polski będzie nadal bił. Flick w zdecydowany sposób zapowiedział, że to właśnie na niego będzie na razie stawiał.
- W tej chwili numerem jeden jest Szczęsny - powiedział Flick.
Niemiec nie wyjaśnił powodów swojej decyzji. Nie powiedział też nic, co wskazywałoby na to, że wkrótce w bramce Barcelony dojdzie do rotacji. Możliwe więc, że Szczęsny już do końca sezonu będzie bronił w jej najważniejszych meczach.
Barcelona kolejny mecz rozegra w niedzielę. Jej rywalem będzie Deportivo Alaves. Początek spotkania o 14:00.
- Przygotowania do meczu o tej godzinie niczym się nie różnią od tych do spotkania wieczornego. Musimy od początku pokazać chęć zwycięstwa. Musimy być skoncentrowani - podkreślał Flick.
Barcelona zajmuje trzecie miejsce w tabeli La Liga. Do prowadzącego Realu Madryt traci siedem punktów.