Jasna deklaracja Ronaldo. Naprawdę zamierza to zrobić

W trakcie kariery Ronaldo reprezentował barwy wielu potentatów. Przywdziewał trykoty Cruzeiro, PSV, Barcelony, Interu, Realu Madryt, Milanu czy też Corinthians.

Gwiazdor zakończył karierę w 2011 roku. Pozostał jednak przy futbolu. Aktualnie jest właścicielem Realu Valladolid, w międzyczasie przejął również akcje Cruzeiro.

Jako włodarz 48-latek nie odnosi jednak sukcesów, a fani hiszpańskiego klubu chcą się go pozbyć. Stąd spekulowano, że będzie kandydował na prezesa brazylijskiej federacji.

Te informacje potwierdziły się już we wtorek. Teraz były piłkarz zaprezentował główny cel, który będzie przyświecał mu zarówno w trakcie kampanii, jak i ewentualnych rządów.

- Jestem alternatywą, która może doprowadzić do poważnych zmian w Brazylii już teraz, kiedy nasz futbol znajduje się w głębokim kryzysie. Chcę sprawić, aby brazylijski futbol znów był szanowany - przekazał w rozmowie z Globo Esporte.

Teraz Brazylijczyk potrzebuje wsparcia regionalnych związków oraz klubów. W najbliższym czasie ma zamiar podróżować po Brazylii, przekonując niezdecydowanych. Na razie może liczyć na poparcie prezesa Corinthians - Andresa Sancheza.

Brazylijski związek przechodzi teraz potężny kryzys. W tym dziesięcioleciu rządziło nim czterech prezesów. Na włosku wisi posada obecnego, Ednaldo Rodriguesa.