Jasna deklaracja kandydata na stanowisko prezesa Realu Madryt. "Zidane nie będzie naszym trenerem"

Jasna deklaracja kandydata na stanowisko prezesa Realu. "Zidane nie będzie naszym trenerem"
Joaquin Corchero Arcos / Cordon Press / Pressfocus
Real Madryt szykuje się do wyborów prezydenckich. Enrique Riquelme, kandydat do zastąpienia Florentino Pereza, ma ciekawy plan na przyszłość "Królewskich".
Perez nieprzerwanie rządzi na Santiago Bernabeu od czerwca 2009 r. 74-latek będzie walczył o kolejną kadencję, jednak konkurencja nie śpi.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Planowaliśmy przeprowadzić kampanię prezydencką latem, ale Florentino podjął niesprawiedliwą decyzję o ogłoszeniu wyborów w kwietniu. I tak spróbujemy wygrać, ale będzie to bardzo wymagające - przyznał Enrique Riquelme na antenie radia "Cope".
Riquelme to 32-letni biznesmen, który odniósł sukces w branży energetycznej. Jest także zagorzałym kibicem "Królewskich", a jego ojciec współpracował z Ramonem Calderonem, byłym sternikiem ekipy z Madrytu. Teraz sam Enrique chce przejąć władzę w klubie.
- Pracujemy nad ściągnięciem do Realu najlepszych piłkarzy świata. Rozmawialiśmy już z Mino Raiolą w sprawie transferu Erlinga Haalanda. Powiedział nam, że Borussia chce go zatrzymać na kolejny sezon, ale jeśli złożymy odpowiednią ofertę, to mogą ją zaakceptować - zdradził Riquelme.
Kandydat uchylił także rąbka tajemnicy w kwestii ewentualnego trenera, który objąłby drużynę w przypadku jego zwycięstwa w wyborach. Gdyby Florentino Perez przegrał, stolicę Hiszpanii musiałby także opuścić "Zizou".
- Zidane nie będzie naszym trenerem. Poszukujemy szkoleniowca o innym profilu i charakterystyce. Kogoś w stylu np. Juergena Kloppa - dodał Riquelme.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos06 Apr 2021 · 08:20
Źródło: Cope

Przeczytaj również