Jarosław Bieniuk stanie przed sądem. Grożą mu trzy lata więzienia

Jarosław Bieniuk stanie przed sądem. Grożą mu trzy lata więzienia
screen z youtube.com
Jarosław Bieniuk stanie przed sądem. Byłemu reprezentantowi Polski grożą trzy lata pozbawienia wolności.
Afera z Bieniukiem w roli głównej wybuchła w kwietniu 2019 roku. Sylwia Sz. oskarżyła byłego piłkarza o gwałt. Śledztwo, które prowadziła prokuratura, nie potwierdziło jej wersji.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dał podstaw do przedstawienia mężczyźnie zarzutu doprowadzenia pokrzywdzonej do obcowania płciowego - wytłumaczyła Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, którą cytuje portal Sportowe Fakty.
Nie oznacza to, że Bieniuk nie ma kłopotów. Prokuratura sformułowała wobec niego akt oskarżenia - zarzuca się mu podanie kobiecie narkotyków. Grożą za to trzy lata pozbawienia wolności. Piłkarz stanie przed sądem w 2020 roku.
Bieniuk w trakcie piłkarskiej kariery grał m.in. w Amice Wronki, Widzewie i Lechii Gdańsk. W reprezentacji Polski zaliczył siedem spotkań.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski31 Dec 2019 · 20:33
Źródło: Sportowe Fakty

Przeczytaj również