Jan Urban odmienił Górnika i... odejdzie? "Nie wiem, czy wszyscy chcą mnie w Zabrzu"
Jan Urban odmienił wyniki Górnika Zabrze. Nie wiadomo, czy doświadczony szkoleniowiec zostanie w klubie na kolejny sezon.
Urban przed sezonem został zwolniony z pracy. Zastąpił go Bartosch Gaul. Do odwrotnej zmiany doszło w marcu.
Gdy Urban wracał do Górnika, ten był poważnie zagrożony spadkiem z Ekstraklasy. Drużyna pod wodzą 61-latka zdobyła szesnaście punktów w siedmiu meczach. Ostatnie pięć spotkań wygrała.
Kontrakt Urbana obowiązuje tylko do końca czerwca. Na razie nie wiadomo, czy zostanie w Zabrzu na dłużej.
- W tym momencie ten temat mogę podsumować jednym słowem: rozmawiamy. Wydaje mi się, że w Zabrzu mnie chcą, ale czy wszyscy? Tego nie wiem - stwierdził Urban w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet".
Niepewna jest też przyszłość Lukasa Podolskiego, którego kontrakt także obowiązuje do końca czerwca. Urban spodziewa się, że ta umowa zostanie przedłużona.
- Nie rozmawialiśmy jeszcze na ten temat, ale według mnie nie ma powodów, dla których miałby odchodzić. Wrócił do Polski z całą rodziną i chce zostać w Górniku na dłużej. Nawet po zakończeniu kariery piłkarskiej może mieć jakieś plany związane z klubem. Mieć mistrza świata w Ekstraklasie to duży zaszczyt - podkreśla Urban.