"Messi rozwalił Barcelonę, zachowywał się jak rozkapryszone dziecko. Lewandowski zasłużył na to już wcześniej"
Jan Tomaszewski słynie z ciętego języka. Tym razem popularny "Tomek" nie owijał w bawełnę, gdy mówił o największych gwiazdach światowego futbolu. - Messi rozwalił Barcelonę, zachowywał się jak rozkapryszone dziecko - przyznał w rozmowie z serwisem "Wpolityce.pl".
Lewandowski zgarnia kolejne nagrody za swoją postawę w ostatnich miesiącach. Polski napastnik wygrał plebiscyt "The Best" organizowany przez FIFA, wyprzedzając m.in. Leo Messiego. Jan Tomaszewski nie rozumie, dlaczego Argentyńczyk znalazł się w finałowej trójce.
- Messi – za co? Rozwalił Barcelonę, zachowywał się jak rozkapryszone dziecko – to odchodzi, to nie odchodzi. Barcelona w tej chwili cieniuje. Ronaldo oczywiście strzelał bramki, ale Juventus daleko nie zaszedł - oznajmił dla serwisu "Wpolityce.pl".
- Uważam, że taki Mbappe czy nawet Neymar, który jest trochę pajacowaty, bardziej zasłużyli na to niż Ronaldo czy Messi - podkreślił ekspert.
Były reprezentant Polski nie mógł się za to nachwalić Lewandowskiego. Jego zdaniem snajper na prestiżowe wyróżnienie zasłużył znacznie wcześniej.
- Robert Lewandowski w tym roku – twierdzę to z pełną odpowiedzialnością za słowo, z pełnym poszanowaniem trenera; Muellera; Neuera, który jest najlepszym bramkarzem na świecie – prawie we wszystkich meczach, które doprowadziły Bayern do finału Ligi Mistrzów odgrywał rolę nr 1. Był motorem, sercem tej drużyny - dodał.
- Robert zasłużył na to już kilka lat wcześniej i całe szczęście, że sprawiedliwości stało się zadość. Wtedy, kiedy Robert strzelał te cztery bramki Realowi, kiedy pobił rekord Guinessa zdobywając pięć bramek w ciągu kilku minut, kiedy był królem strzelców eliminacji do mistrzostw świata, Europy – już wtedy Robert powinien dostać nagrodę dla najlepszego piłkarza na świecie. Niestety przegrał z reklamą. Przegrał z reklamą na chipsów - zakończył.