Jan Tomaszewski ostro o przyznaniu wolnego losu Polsce. "Najbardziej idiotyczna decyzja. Przygłupy z FIFA"
We wtorek FIFA podjęła decyzję w sprawie meczu Polska - Rosja w ramach eliminacji do mistrzostw świata w Katarze. Ostatecznie biało-czerwonym został przyznany wolny los. Taka decyzja nie spodobała się jednak Janowi Tomaszewskiemu.
8 marca zapadła ostateczna decyzja FIFA odnośnie spotkania Polski z reprezentacją Rosji. Mamy już pewność, że do meczu barażowego nie dojdzie, a nasza kadra trafi bezpośrednio do wielkiego finału.
Głos w sprawie zabrał między innymi kapitan reprezentacji, Robert Lewandowski. Napastnik nie krył, że taka decyzja jest jego zdaniem słuszna.
- Myślę, że jest to odpowiednia decyzja. Ciężko by było znaleźć drużynę, z którą moglibyśmy grać w miejsce Rosji, bo każda drużyna mogłaby czuć się poszkodowana, jeśli nie zostałaby wybrana. Dla nas teraz najważniejsze będzie, aby w pełni skupić się na tym jednym meczu. Trzeba zaakceptować tę decyzję - stwierdził po meczu Ligi Mistrzów Bayernu Monachium z Red Bullem Salzburg.
Innego zdania jest jednak Jan Tomaszewski, który postanowienia FIFA skrytykował w bardzo ostrych słowach. Kontrowersyjnemu ekspertowi nie spodobało się takie rozstrzygnięcie sprawy ani argumentacja piłkarskiej organizacji.
- To najbardziej idiotyczna decyzja FIFA w historii. Powinni wyznaczyć nam innego rywala zamiast Rosji, a chcą z siebie zdjąć odpowiedzialność i dla świętego spokoju przyznali nam walkowera. Tylko jakiś kretyn z FIFA może tutaj widzieć równe szanse dla zwycięzcy meczu Szwecja – Czechy i Polaków, którzy awansują bez gry - grzmiał w rozmowie z "Super Expressem".
- Przygłupy z FIFA myślą, że kibice na całym świecie są idiotami. Myślą, że Słowacy, Węgrzy czy Norwegowie nie chcieliby grać w barażach, bo mają zaplanowane mecze towarzyskie? Oni chyba uważają nas za kretynów! - dodał.
Polska zagra 29 marca w finale barażów w Chorzowie ze zwycięzcą pary Szwecja - Czechy.