Jan Tomaszewski ocenił powołanie Radosława Majeckiego do reprezentacji Polski

Jerzy Brzęczek wczoraj ogłosił powołania na spotkania z Łotwą (10 października) i Macedonią Północną (13 października). Na liście ogłoszonej przez selekcjonera znalazł się bramkarz Radosław Majecki. Ta decyzja była dla ekspertów i kibiców wielkim zaskoczeniem.

Jan Tomaszewski przypomina, że już od miesięcy domagał się, by jeden z młodych golkiperów trafił do pierwszej reprezentacji.

- Od dawna mówiłem, że w trójce bramkarzy kadry powinni być Szczęsny, Fabiański i któryś z młodych. Wszystko jedno, czy jest to Radek Majecki czy Kamil Grabara. Teraz szansę dostał bramkarz Legii, na kolejne zgrupowanie pewnie przyjedzie Grabara - stwierdził.

Ekspert jednocześnie przekonuje, że Majecki zasłużył na powołanie i jest to dobra decyzja Jerzego Brzęczka.

- W reprezentacji inaczej się gra. Wiem, co mówię. Tam jest inna bramka, inna siatka, inna piłka. Radek musi być na to wszystko gotowy. Ale przyznaję, że Majecki bramkarsko mi się podoba - zakończył.

Majecki po raz pierwszy znalazł się na liście powołanych do seniorskiej kadry. W tym sezonie 19-latek zagrał w Legii Warszawa w 18 meczach i 10 razy zachował czyste konto.