Jakub Rzeźniczak: To najlepszy piłkarz, z jakim grałem w Legii Warszawa. W formie przerastał tę ligę

Rzeźniczak spędził przy Łazienkowskiej 10 lat. W tym czasie zagrał dla Legii w 357 spotkaniach. Zdobył w nich 15 goli i zanotował 16 asyst.

- Nigdy nie zapomnę odejścia z Legii. Minęły już blisko trzy lata, a do dziś, gdy komuś pokazuję filmik z odejścia to uronię łezkę. Jak tylko mogę, to staram się jeździć na mecze Legii. W domu mam nawet koszulkę Legii z czasów gry w Lidze Mistrzów - oznajmił 33-latek.

Piłkarz został zapytany o swój konflikt z trenerem Besnikiem Hasim. Albańczyk pracował w Warszawie tylko przez trzy miesiące.

- Było wtedy dużo nieporozumień, a pomocną dłoń wyciągnął do mnie prezes Bogusław Leśnodorski. Mógł mnie odstrzelić, a dał tydzień urlopu, bym się mógł zresetować. W tym czasie zmienił się trener, a z Jackiem Magierą miałem doskonały kontakt. Z Hasim mieliśmy ciężki czas - dodał.

Rzeźniczak do dziś pamięta Vadisa Odjidję-Ofoe. Według defensora Belg jest najlepszym piłkarzem, jaki grał w Legii w ostatnich latach.

- W formie przerastał tę ligę. Podczas meczów Ligi Mistrzów z Realem czy Sportingiem nie wyglądał gorzej od rywali. Miał technikę, był bardzo silny, nie brakowało mu niczego. W Legii to najlepszy piłkarz, z jakim grałem - zakończył.