Jak on tego nie trafił? Fatalne zachowanie Cristiano Ronaldo po koszmarnym błędzie rywali [WIDEO]

Portugalczycy musieli się natrudzić w starciu z niżej notowanym rywalem. To Luksemburg niespodziewanie objął prowadzenie, gdy w 30. minucie do siatki trafił Gerson Rodrigues.

Mistrzowie Europy wzięli się do roboty i przed przerwą zdołali wyrównać. Jota głową skierował futbolówkę do bramki. Po przerwie Portugalia zadała dwa kolejne ciosy. W 51. minucie na listę strzelców wpisał się Ronaldo.

Portugalski gwiazdor w 78. minucie stanął przed wielką szansą na ustrzelenie dubletu. Ronaldo niespodziewanie dostał podanie od... jednego z rywali, który chciał wycofać piłkę do golkipera.

36-latek zupełnie niepilnowany ruszył przed siebie. Przed nim był jedynie bramkarz Anthony Moris. Ronaldo miał dużo czasu, by pokonać rywala, ale zachował się po prostu fatalnie. Uderzył w golkipera, przy dobitce również został zatrzymany.

- Luksemburg niemal przyznał Ronaldo darmowego gola - zauważył portal "ESPN".

- Jak on tego nie wykorzystał? - dziwił się profil "RouteOneFootball"

- Nie trafił - podsumował Mateusz Święcicki z "Eleven Sports" .

Ostatecznie Portugalia wygrała z Luksemburgiem 3:1. Wynik spotkania ustalił w 80. minucie Palhinha.