"Jak co roku się ośmieszyli". Leśnodorski wbił szpilkę w Lecha [WIDEO]

Strata Lecha do liderującego Rakowa wynosi trzy punkty, jednak przez większość część sezonu zespół Nielsa Frederiksena zajmował pierwsze miejsce i wydawało się, że pewnie zmierza po tytuł. "Kolejorz" w 2025 roku rozegrał dziewięć spotkań, z czego aż cztery przegrał.

Jak ten sezon w wykonaniu ekipy z Poznania i innych czołowych klubów ocenia Bogusław Leśnodorski? Były współwłaściciel Legii wypowiedział się w tej kwestii w rozmowie z Meczyki.pl na YouTube.

- Wygląda na to, że przyszły sezon będzie takim sezonem, jakiego Ekstraklasa jeszcze nie widziała. Będzie sześć, siedem, a może i osiem klubów z realnymi aspiracjami, zapleczem finansowo-organizacyjnym i intelektualnym, co sprawia, że będzie wyrównana walka - stwierdził.

- Czy w tym sezonie poziom Ekstraklasy się podniósł? Motor to jest beniaminek - mówienie poważnie, że jest siłą ligi świadczy o tym, jak ten poziom musiał się obniżyć. Do tego ma Kacpra Rosę, który co mecz strzela sobie samobója. Widzew? Duży element przypadku. Pogoń o mało co się nie wywróciła, bo nie płaciła, Legia się ośmieszyła, Lech - jak co roku - również się ośmieszył. Raków i Jagiellonia to jedyne kluby, które trzymały poziom - powiedział.

- Od 2-3 lat wydaje się, że to jest klub, który mógłby bronić tezę, że poziom Ekstraklasy się podniósł. Mają wielu dobrych piłkarzy. No i co? Poziom się podniósł się czy obniżył? - zapytał retorycznie.