Jak Arkadiusz Milik odnalazłby się w Juventusie? Ekspert przedstawił czarny scenariusz dla napastnika

Piotr Czachowski zabrał głos ws. transferu Arkadiusza Milika do Juventusu. Były piłkarz, a obecnie ekspert "Eleven Sports" dość sceptycznie ocenił ewentualną rolę polskiego napastnika w ofensywie "Starej Damy".
Milik jest bohaterem mediów w ostatnich tygodniach. Dziennikarze publikują kolejne artykuły poświęcone reprezentantowi Polski, który prawdopodobnie odejdzie z Napoli już tego lata. Jednym z klubów starających się o Polaka jest Juventus. Według Piotra Czachowskiego 26-latek, jeśli zdecyduje się na transfer, nie będzie miał łatwo w stolicy Piemontu.
Ekspert "Eleven Sports" obawia się, że Milik może nie sprostać wymaganiom i presji w Turynie.
- Na pewno gra w Juventusie jest bardzo kuszącą propozycją. Pytanie, czy Arek zdołałby sobie wywalczyć miejsce w wyjściowym składzie. Na pewno początek byłby bardzo trudny. Musiałby mocno pracować, by móc rozwinąć skrzydła. Jest jednak na tyle zdolny, by sobie poradzić. Aczkolwiek pamiętajmy, to jest jednak Juventus - przyznał w rozmowie ze "SportoweFakty WP".
Czachowski przedstawił też czarny scenariusz dla Milika w Juve. Według eksperta napastnik w Turynie siedziałby na ławce rezerwowych i przez to mógłby stracić miejsce w reprezentacji Polski.
- Kto wie, czy rzeczywiście drużyna "Starej Damy" nie będzie za wysokimi progami. To by było smutne, gdyby grał bardzo mało. Wiązałoby się to z brakiem kontaktu z przeciwnikiem, a co za tym idzie, wydaje się, że również utraceniem miejsca w kadrze. Przecież każdy selekcjoner zdaje sobie sprawę, że niegrający zawodnik, na pewno nie będzie w najwyższej dyspozycji w momencie powołania - zakończył były gracz Udinese.