Jagiellonia ograła Legię! Bezcenne zwycięstwo mistrzów Polski [WIDEO]
W największym hicie 28. kolejki PKO Ekstraklasy Jagiellonia Białystok wygrała przy Łazienkowskiej z Legią 1:0. Zwycięstwo mistrzom Polski dała bramka Darko Czurlinowa.
Podopieczni Adriana Siemieńca liczyli na rewanż za porażkę w ćwierćfinale Pucharu Polski. Jednocześnie mogli znacznie odskoczyć od Pogoni i Legii, przybliżając się do awansu do europejskich pucharów.
Legia rozpoczęła to spotkanie z dużym animuszem. Już w drugiej minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego spudłował Jan Ziółkowski. Problemem dla Jagiellonii była natomiast kontuzja Leona Flacha.
W 23. minucie szczęścia z dystansu próbował Taras Romanczuk, lecz jego uderzenie było niecelne. Niespełna kwadrans później do siatki trafił Ilja Szkurin, lecz dogrywający do niego Oyedele znajdował się na spalonym.
Jeszcze przed przerwą to "Jaga" wyszła na prowadzenie. Strzał Norberta Wojtuszka zablokował Steve Kapuadi, ale piłka spadła pod nogi Darko Czurlinowa, który z bliska pokonał Kacpra Tobiasza.
Na początku drugiej połowy znów do siatki trafił Szkurin. Także to trafienie Białorusina nie zostało jednak uznane, bo wcześniej przy wrzucie z autu przepisy przekroczył Radovan Pankov. Więcej na temat kontrowersyjnej sytuacji pisaliśmy TUTAJ.
W 60. minucie Tobiasza strzałem z dystansu próbował zaskoczyć Afimico Pululu, ale bramkarz Legii był górą. Po drugiej stronie boiska znakomitą sytuację zmarnował Kacper Chodyna - Jagiellonię uratowała znakomita interwencja Sławomira Abramowicza.
Później bramkarz gości obronił jeszcze uderzenie głową Szkurina. W 85. minucie o włos od gola był Claude Goncalves, który trafił w słupek. Nad bramką strzelał natomiast Oyedele. W samej końcówce czerwoną kartkę zobaczył jeszcze Stojinović. Ostatecznie wynik już się nie zmienił i to mistrzowie Polski wygrali w Warszawie 1:0.
Dzięki temu obrońcy tytułu wciąż mają realne szanse na końcowy triumf, bo do Rakowa tracą cztery punkty. Jednocześnie Jagiellonia do ośmiu "oczek" zwiększyła przewagę nad Pogonią. Legia do dzisiejszych rywali traci aż 11 punktów i z marzeniami o podium może się ostatecznie pożegnać.